Gorące temperatury latem zagrażają nie tylko ludziom - są równie niebezpieczne dla zdrowia zwierząt, a zwłaszcza kotów. Dzieje się tak dlatego, że nie pocą się one na całym ciele, a jedynie na uszach, nosie oraz poduszkach łap. Reszta sylwetki kota pokryta futrem musi zostać schłodzona za pomocą stykania się z chłodnymi powierzchniami czy wodą. Obowiązkiem właściciela jest mu to zapewnić. Jak zatem bezpiecznie schłodzić kota?
Ochłodzenie kota - lód sprzymierzeńcem
Jak bezpiecznie ochłodzić kota? Z pewnością pomoże lód. Można dodać jego zamrożone kostki do miski z wodą kota. Jeżeli pupil niechętnie popija wodę, za to woli suchą karmę lub ma niewydolność nerkową, to można zamrozić kostki bulionu, które uatrakcyjnią smak i schłodzą napój. Na tym wykorzystanie lodu się nie kończy. Schładzanie kota umożliwi mała plastikowa butelka z wodą, którą zamraża się dzień wcześniej, a następnie kładzie blisko legowiska pupila. Należy pamiętać o tym, aby zostawić w niej trochę przestrzeni, jako że woda w stałym stanie skupienia powiększa swoją objętość.
Woda, mokra szmatka i mata chłodząca
Absolutną podstawą jest zapewnienie kotu stałego dostępu do wody. Warto poustawiać miski w kilku pomieszczeniach domu, tak, aby pupil miał do nich zawsze blisko i mógł w każdej chwili się napić. Oprócz tego ochładzanie kota może odbywać się również poprzez ocieranie go zwilżonym, chłodnym ręcznikiem. Spełni on podobną rolę, co język - liżąc ciało zwierzęta te schładzają się. Doskonałym pomysłem będzie także zainwestowanie w specjalną matę chłodzącą, która doskonale pomoże kotu podczas upałów.
Schładzanie kota a strzyżenie
Wielu osobom świetnym sposobem wydaje się strzyżenie futerka kotów długowłosych na czas upałów i ogromna liczba właścicieli decyduje się na ten krok. Warto jednak pamiętać, że grooming nie jest najlepszym pomysłem ze względu na delikatną kocią psychikę oraz konsekwencje zdrowotne. Zwierzak może popaść w depresję, stany lękowe i stracić zaufanie do człowieka oraz apetyt. Futerko kota długowłosego nie powoduje przegrzewania się, a wręcz przeciwnie: spełnia ono funkcję termoregulacyjną, a systematycznie wyczesywany podszerstek pomaga w ochładzaniu skóry. Ucinanie sierści jest uzasadnione w sytuacji jej skołtunienia, którego powodem nie jest pocenie się, a zaniedbywanie przez właściciela. Nie warto więc ulegać panującej modzie strzyżenia kotka “na lwa” czy “na dinozaura” i uciekać się do tych metod, aby pomóc zwierzakowi podczas wysokich temperatur - takie działania sprawdzą się w przypadku niektórych ras psów. Kota z kolei pozbawi to naturalnej ochrony przed szkodliwymi promieniami UV. Przede wszystkim należy regularnie go czesać oraz dbać o sierść i podszerstek, aby zaniedbanie nie utrudniało mu ochładzania się. Co ciekawe, zwierzęta te wylizują powierzchnię całego ciała, a parująca ze skóry ślina, skutecznie chłodzi w czasie wyższych temperatur. Wiele kotów przystosowana jest do życia w domu właściciela i nie przebywa dużo na słońcu, co jest kolejnym - bardzo logicznym - dowodem na brak konieczności golenia.
Schładzanie kota w upały jest obowiązkiem każdego właściciela. Przegrzanie zwierzaka grozi wystąpieniem u niego udaru cieplnego, co z kolei stanowi zagrożenie dla jego życia. Należy jednak pamiętać o tym, aby ochładzanie kota było przeprowadzane stopniowo, ponieważ zbyt duża różnica temperatur może wywołać u niego szok termiczny.