Klinika dla Małych Zwierząt WąsiatyczBlog

Wydawać by się mogło, że koty są na tyle zwinnymi i wytrzymałymi zwierzętami, że żaden upadek nie jest im straszny. W rzeczywistości jest jednak inaczej - są to zwierzęta, które również mogą doświadczyć złamania łapy oraz innych groźnych urazów.

Rodzaje złamań

Koty posiadają zdolność kontrolowania swoich upadków, dlatego zazwyczaj upadają miękko i bezpiecznie. Dzieje się tak, ponieważ potrafią one obrócić się podczas lotu z wysokości i doskonale amortyzować swój upadek. Jak się jednak okazuje, nie zawsze jest to możliwe. Co ciekawe, w wielu przypadkach to mniejsze wysokości są bardziej niebezpieczne ze względu na brak czasu na wcześniej wspomniany obrót. W takich sytuacjach, a także wskutek wypadków (takich, jak potrącenie przez samochód) kot może doświadczyć złamania łapy. Może ono przyjmować różne rodzaje. Najbardziej standardowym przypadkiem jest zwykłe pęknięcie kości, które stosunkowo łatwo wyleczyć. Sytuacja komplikuje się w momencie, gdy pojawia się złamanie otwarte, czyli takie, w którym dochodzi do przerwania ciągłości skóry. Innym stosunkowo często pojawiającym się urazem jest złamanie z przemieszczeniem, kiedy to kości zmieniają swoje położenie względem siebie. Jednym z najbardziej niebezpiecznych złamań jest to, kiedy kość rozpada się na więcej niż dwa kawałki, wskutek czego powstają odłamy kostne.

Kot złamał łapę - po czym to poznać?

Umysł zwierzęcia działa podobnie do ludzkiego. Stres po wypadku zazwyczaj przyczynia się do zaskakującej mobilizacji wszystkich sił, dzięki którym kot po upadku ucieka w bezpieczne miejsce i sprawia wrażenie, jakby nic się nie stało. Skutkiem takiej reakcji jest fakt, iż objawy bardzo często pojawiają się później, po krótkim odpoczynku. Wśród najbardziej charakterystycznych przesłanek wskazujących na to, że mogło dojść do złamania wymienia się niechęć do poruszania się, kulawiznę, a także zmniejszoną zwinność. Każde zwierzę może jednak reagować zupełnie inaczej: niektóre koty nieznacznie podpierają się na chorej kończynie, a inne dbają o to, by jej nie obciążać, przez co trzymają ją uniesioną. Apetyt u kota ze złamaną łapą może być zachowany lub ulec zmniejszeniu. Właściciele podejrzewający uraz powinni kontrolować chorą łapę - pojawienie się opuchlizny powinno być ostatecznym objawem mobilizującym do podjęcia odpowiednich działań.

Co robić, gdy kot złamał łapę?

W przypadku tak poważnego urazu, jakim jest złamanie łapy, pierwszą reakcją powinna być możliwie jak najszybsza wizyta u lekarza weterynarii. Ten powinien dokonać dokładnej diagnostyki i określić typ złamania. Na tej podstawie może podjąć decyzję o rodzaju stosowanego leczenia. W przypadku prostych złamań stosuje się leczenie zachowawcze ograniczające się do opatrunku usztywniającego, czyli gipsu, który zazwyczaj obejmuje dwa sąsiadujące ze sobą stawy złamanej kości. Opatrunek tego typu można jednak stosować jedynie w przypadku złamania bez przemieszczenia - jeśli to się pojawi, konieczne jest nastawienie kości, a dopiero później ustabilizowanie jej. Trudniejsze złamania często wymagają jednak operacji oraz usztywnienia kości za pomocą odpowiednich drutów, śrub, czy też szyn. Wielu lekarzy weterynarii decyduje się również na przypisanie leków przeciwbólowych i/lub terapii antybiotykowej.

Złamana łapa u kota to uraz, którego nie można ignorować. Dokładna diagnostyka i odpowiednie leczenie to podstawa, by pupil możliwie jak najszybciej wrócił do pełnej sprawności.