Klinika dla Małych Zwierząt WąsiatyczBlog

Zastanawialiście się, ile słów potrafi zrozumieć pies? O ile werbalna wymiana zdań i kilkugodzinne konwersacje z pupilem należy zaliczyć do rzeczy absurdalnych, o tyle porozumienie się z nim za pomocą poszczególnych dźwięków i komend jest jak najbardziej możliwe. Wiedzą o tym wszyscy, którzy nauczyli swojego psiaka reagowania na poszczególne słowa i gesty.

Ale czy istnieje granica słów, których może nauczyć się pies? Wydawać by się mogło, że potrafi zrozumieć tylko od kilku do kilkudziesięciu komend. Wśród nich nie brakuje zwykle reagowania na swoje imię, a także na wydanie polecenia „siad”, „podaj łapę”, „zostań za miejscu” i kilka innych, które są niezbędne podczas codziennego życia z psiakiem pod jednym dachem. Najlepszym okresem na naukę poszczególnych haseł jest wiek szczenięcy. Im później rozpocznie się naukę, tym trudniej będzie wychować psiaka „na nowo”, próbując wykorzenić z niego zachowania, do których już przywyknął.

Wróćmy jednak do pytania odnośnie ilości słów, jakie może rozróżniać pies. Znając przykłady superpsów, takich jak suczka Chaser rasy border collie, wydaje się, że jakakolwiek granica nie istnieje. Chaser bez problemu rozróżnia 1038 pojęć (w tym 800 zwierząt i 116 rodzajów piłek), jednak aby osiągnąć taki poziom, musiała przetrwać trzyletni trening, na którym spędzała pięć godzin dziennie. Reaguje nie tylko na poszczególne słowa, ale także potrafi je kategoryzować, rozumiejąc polecenia złożone z czasowników i rzeczowników. Niewiarygodne prawda? Na dowód krótki filmik:

Psy to na tyle inteligentne stworzenia, że potrafią odczytywać nie tylko komunikaty składające się ze słów, ale także z gestów. Za przykład może stanowić wzrok – wystarczy, że właściciel spojrzy na dany przedmiot np. zabawkę, by pies szybko rozumiał polecenie i przyniósł go w ręce opiekuna. Interakcja związana z kontaktem wzrokowym sprawia, że pupil bez problemu potrafi odczytać nasz nastrój. Dlatego, jeśli wydaje Wam się, że potraficie ukryć smutek lub gniew, jesteście w błędzie. Wasz pies z pewnością w mgnieniu oka rozszyfruje towarzyszący Wam humor.

Czy nie mieliście kiedyś wrażenia, że czyta w Waszych myślach, przymilając się, gdy macie gorszy dzień? Tak myśleliśmy – psy są na to wyczulone i doskonale wiedzą, kiedy Was coś trapi lub raduje. Nie bez znaczenia pozostają też gesty ręką. Bardzo szybko można nauczyć psa, by słuchał poleceń związanych z podniesieniem ręki. Istotne jest, by podczas szkolenia w domu mieć dobry nastrój i nagrodę dla naszego ucznia – najlepiej w postaci ulubionego przysmaku.